piątek, 26 lutego 2021

Nowe wytyczne dot. mycia zębów

Julka, 2 lata 6 miesięcy

 

- Julcia, chodź myć zęby! - wołam.

- Nie ciem.

- Jak to nie chcesz?

- Nie tsieba telaś myć ziembóch.

- Jak to nie trzeba?

- Jeśt noć. W noci zialaśki psią i lobią "cho psi cho psi cho psi". Zialaśki psią i nie lobią telaś dziulek w ziembach. Wieeeeeeeś, mamo?






Negocjacje z kotem

Julka, 2 lata i 5 miesięcy

 

Julka postanowiła bawić się klockami. Wysypała je z plastikowego pojemnika na podłogę i układa. 

Do pustego pojemnika natychmiast wskakuje kot. 

Julka widzi to i przeżyć nie może. No bo jak to?! To przecież jej klocki, zatem również jej pojemnik! 

Oczywiście klocki przestają być już ważne. W tym momencie ważne jest tylko jedno - wejść do pojemnika. Natychmiast!!!

No, ale tam jest kot. Kota nie wolno straszyć, ani wyganiać.

Julka myśli i po chwili:

- Koteku, jobać jakie ślićne pudelećko ź tektuly... Ciaaaaaałe mnóśtffo pudeleciek ź tektuly... Moźna wchodzić i dlapać, i wchodzić i dlapać...

Nie wiedzieć czemu kot nie zrozumiał ;-)

- Mamoooo!!! Ziabieś kotekaaaaa! To Niuni pudelećkoooo... (płacz).

Kot wystraszony rykiem ucieka do ... tekturowego pudełka.

W pół sekundy krokodyle łzy zamieniają się w promienny uśmiech. Na twarzy pojawia się wyraz tryumfu :-D


Gra aktorska 10/10

Negocjacje 7/10, choć należy przyznać, że ostatecznie cel został osiągnięty ;-) ;-)