- Mamo, co zrobić, żeby być sławnym? - zapytał mnie kiedyś mój 5,5 letni syn.
- Najlepiej coś dobrego i legalnego, synku?
Adaś się zamyślił...
- A jak napiszą o mnie w gazecie, to będę sławny?
- Myślę, że tak. Gazety zazwyczaj piszą o czymś ważnym. (hm hm)
- A jak będą o mnie mówić w wiadomościach?
- Nooo, to wtedy na pewno będziesz sławny.
Teraz ja się zamyśliłam...
- Adaś, a co mieliby o Tobie napisać w tej gazecie?
- No nie wiesz!!! Że jestem sławnym PIANISTĄ!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz