piątek, 14 lutego 2014

Walentynki


- Moi Kochani, a czy Wy wiecie, jaki dzisiaj jest dzień? - pytam dziś moich mężczyzn.
- Nieeee.
- Dzisiaj jest Dzień Zakochanych.
- A fuuuujjj! - odzywają się Ci młodsi.
- A co się robi w ten dzień? - pyta po chwili Adaś.
- Myślę, że wystarczy powiedzieć "kocham Cię", ale ja mam dla Was, dodatkowo, wielkie pudełko z żelkami w kształcie serduszek. Taraaaa!
- O różne kolory! - cieszy się Olek.
- No i po co te serduszka? - dodaje skwaszony Adaś.
- A wiesz, niektóre dziewczyny w naszej klasie wypisują imiona chłopaków w zeszycie. To dopiero głupota! - ciągnie dalej. 
- Dlaczego myślisz, że to głupota. Może one lubią tych chłopców. A chłopcy co robią? - pytam.
- Nooo... wyrywamy im te kartki...
- Adaś! Nie można tak robić!
Przez chwilę o tym dyskutujemy. Adaś kończy rozmowę stwierdzeniem:
- A tak w ogóle, to niech się one najpierw nauczą dobrze pisać.
Próbuję powstrzymać śmiech.

Adaś zamyśla się na chwilę, po czym mówi:
- Takie zakochiwanie się w dziewczynie, to najgorsza rzecz na świecie. Dziewczyny powinny być zakazane.
- Synu, nawet nie wiesz jak szybko zmienisz zdanie. Zobaczysz. Za kilka lat będziesz myślał zuuuupełnie inaczej. :-)))
- Zakochiwanie się jest dla dziewczyn. Dla chłopaków to strata czasu. Ja wolałbym iść na siłownię i ćwiczyć mięśnie.


Zapisane. Pokażę Mądrali za dziesięć lat. A co! :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz